Pierwszy kurs to aplikacja wymienna. Uszyłam ptaszki. Zaczęłam na kursie, a skończyłam w domu.
40 x 40 cm.
Nakręciłam też krótki film o tym moim szyciu.
A tu są zdjęcia z kursu.
Ta specjalna torba PRYMA pomogła mi w transporcie mojej maszyny do szycia. Bardzo pojemna i z kółkami!
Na drugi dzień szyłyśmy kamieniczki starego miasta. To też aplikacja, ale jakże inna od tej wymiennej z pierwszego dnia.
To już mój skończony patchwork. Pocztówka ze Starego Miasta. 27 x 34 cm.
Zdjęcia z kursu są tutaj.
Jak miło było uczyć się od Gillian, spotkać się z koleżankami z całej Polski, pogadać, iść do baru na róg Ząbkowskiej i Targowej na obiad jak za dawnych lat.
Dziewczyny, do zobaczenia :).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz