Brało w nim udział ponad 30 quilterek z całej Polski, a ja jestem niesamowicie dumna z tego, że w tej grupie było 17 absolwentek naszej szkoły i 5 nauczycielek.
Szyłyśmy narzutę dla naszej koleżanki mieszkającej w Niemczech, Danki. Dzisiaj narzuta dotarła do Danki i możemy Wam o tym opowiedzieć.
Powstawanie tej narzuty opisała na swoim blogu Monika. Zapraszam Was tutaj.
Bardzo dziękuję wszystkim dziewczynom biorącym udział w tym projekcie. To była wielka przyjemność pracować z Wami.
Aniu - ja ciagle jeszcze nie mogę w to uwierzyć, ze to cudo jest dla mnie... Jestescie wszystkie wspaniałe: te pomysły, wykonanie, poczucie humoru i tyle serca... Jeszcze brak mi slow na wyrażenie uczuc... na razie po prostu podziwiam blok po bloku, perelke po perełce. A relaca Moniki jest swietna. Wszystkim paniom biorącym udział w projektowaniu, szyciu, zszywaniu, pikowaniu i... pakowaniu - oraz Panu Eugeniuszowi - bardzo, bardzo serdecznie dziekuje.
OdpowiedzUsuńJestem ogromnie dumna, że mogłam wziąć udział w tym projekcie tajnym przez poufne :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za organizację Ani, pomysł Joli i wykonanie nam wszystkim! Danka nie ma wyboru i teraz będzie dźwigać to brzemię długie lata mam nadzieję ;)
OdpowiedzUsuń