wtorek, 25 listopada 2014

Gwiazdkowy prezent dla Hermenegildy Kociubińskiej

Uwaga!!!! To pomysł na oryginalny prezent gwiazdkowy.
 Nie wiecie co kupić swojej koleżance, żonie, dziewczynie, siostrze, mamie, córce? A może chcecie podpowiedzieć Mikołajowi, co ma Wam dać pod choinkę?
Kupcie u nas voucher na kurs patchworkowy. Kosztuje 165 zł. Można go zrealizować aż do końca czerwca 2015 r. Do wyboru jest ponad 20 różnych kursów, w tym również z podstaw szycia na maszynie "zaprzyjaźnij się ze swoją maszyną". Organizujemy też zajęcia indywidualne.
A co trzeba zrobić, żeby kupić taki voucher?
Napisz do nas na adres biuro@szkolapatchworku.pl komu chcesz podarować taki prezent, a my wpiszemy w voucher imię i nazwisko osoby, która chcesz obdarować, wyślemy Ci voucher mailem, a Ty zapłacisz za niego przelewem 165 zł. Proste? No to do dzieła.... :)



wtorek, 18 listopada 2014

"Firma Portretowa" Szkoły Patchworku?

Może jeszcze nie teraz, ale jesteśmy na najlepszej drodze do tego, żeby podobnie jak Witkacy, stworzyć naszą firmę portretową. Aż się wierzyć nie chce, że to były pierwsze zajęcia z szycia portretów i ich uczestniczki naprawdę wcześniej tego nigdy nie robiły.
To były autorskie zajęcia Marzeny Krzewickiej, a ja byłam czeladnikiem :).
Na początku są trzy portrety uszyte na podstawie tego samego zdjęcia przez trzy różne osoby.
Wszystkie portrety wymagają jeszcze mniejszego albo większego retuszu. W niektórych trzeba łatki przyszyć maszyną, w innych jeszcze brakuje włosów. Portrety są podobne do pierwowzorów, a szycie ich sprawiło nam wielką radość.
Ja z zazdrością patrzyłam na uczestniczki naszych zajęć portretowych i obiecuję sobie, że ja też niedługo siądę do takiej zabawy, a Wam dziewczyny dziękuję za wielką lekcję inspiracji.
Następny taki kurs będzie 29 listopada. Zapraszamy.








Tak wyglądała praca.





środa, 12 listopada 2014

Stitch & slash zamiast łaciaków

Na dzisiejsze zajęcia w naszej szkole była zaplanowana nauka szycia  łaciaków. To moja ukochana technika, udoskonalam ją od kilku lat i chętnie dzielę się wiedzą na ten temat. W ten sposób uszyłam kilka słońc, również takie "widziane z morskiej głębiny". Ciekawych zapraszam na moją stronę www.annaslawinska.pl.
Ostatnio trochę zdradzam ten sposób szycia, na rzecz innych technik, których uczymy się w szkole: w ten sposób polubiłam na przykład confetti czy witraże.
Kilka dni temu uszyłam małą próbkę, 30 x 30 cm w jeszcze innej technice "stich & slash". Zajrzyjcie tutaj
Ta próbka tak spodobała się uczestniczkom dzisiejszych warsztatów, że wszystkie szyły i cięły zawzięcie. Miałyśmy trochę za mało czasu, żeby skończyć prace, ale dziewczyny obiecały, że zrobią to w domu a ja zaktualizuję ten wpis, gdy doślą mi zdjęcia skończonych patchworków.