niedziela, 20 grudnia 2015

Szczęśliwy koniec, czyli jak wykończyć patchwork, a siebie nie

Czy często zdarza się Wam tak, jak u mnie kiedyś było, że uszyłyście cały patchwork, przepikowałyście go ślicznie i... No właśnie. I co dalej?
Nie lubiłam przyszywać lamówki, nie miałam pomysłu na jakieś fajne zakończenie pracy. Efekt był taki, że patchwork zamiast cieszyć, leżał gdzieś w szafie, jak wyrzut sumienia
. Mam nadzieję, że po tym szkoleniu nie będziecie miały takich problemów.
Na szkoleniu poznamy:
  • Różne rodzaje lamówki:
    • ze spodu kanapki,
    • z materiału pojedynczego i podwójnego
    • przyszywane ręcznie, maszynowo, ozdobnie,
    • z jednego i z kilku kawałków,
    • narożniki pod kątem prostym, ostrym, okrągłe, a także kąty wklęsłe,
    • z wypustką,
    • ze skosu.
  • Falbanki.
  • Bordiury.
  • Prairie Points.
  • Wieszanie patchworków.
Chcę Wam pokazaćtu trochę przykładów na różne sposoby wykończenia quiltów.
Niektóre są mojej "produkcji", inne uszyły moje koleżanki, ale ja jestem ich szczęśliwą właścicielką.
To rogi pięknej, batikowej narzuty, którą dostaliśmy w prezencie ślubnym.


 


I fragmenty pięknych prezentów, które dostaliśmy na tę samą okoliczność.

Pokazuję tylko kawałki, bo chcę Wam pokazać, jak pięknie są wykończone.






A teraz już moja twórczość:



I jeszcze archiwalia sprzed ćwierć wieku. Wtedy jeszcze nie widziałam  na oczy żadnej książki patchworkowej i właśnie kupiłam sobie mój pierwszy komputer, a patchworki szyłam "z głowy" wykończając je tak, jak krawcowa palto :).


Te zdjęcia są niewielką częścią tego, co przygotowałam dla Was w prezentacji ilustrującej szkolenie. Zapraszam :)


Zapewniamy wszystkie materiały.
Prowadzi Ania Sławińska.
Więcej informacji tutaj.
Jeżeli chcesz się zapisać, kliknij tutaj.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz